Izabela Leśniewska
Spis treści
Wiele Polek i Polaków nie wyobraża sobie obiadu bez dodatku ziemniaków. Niestety w ostatnim czasie wokół tego warzywa narosło wiele mitów, głównie dotyczących ich kaloryczności. Jak jest naprawdę? Czy ziemniak faktycznie tuczy, czy po prostu podajemy go nieprawidłowo?
Przechodzisz na dietę i pierwsze co słyszysz, to to że musisz: „całkowicie odstawić ziemniaki, gdyż są tuczące”… Nieprawda. Ta informacja to często powtarzany mit, który tak zakorzenił się w wielu głowach, że ciężko go wyplenić, mimo wielu nowych badań dotyczących spożycia ziemniaków. My chcemy cię uspokoić. Ziemniaki nie tuczą! Tuczą dodatki z którymi je jemy!
Właściwości ziemniaków
Ziemniaki to bardzo zdrowe i pożywne warzywa, które zapewniają uczucie sytości na długi czas. W ziemniakach znajdziesz, m.in.: wit. C, witaminy z grupy B, potas, magnez, beta-karoten, żelazo, wapń, fosfor, a także sporo błonnika. Błonnik zawarty w ziemniakach sprawia, że stają się one cennym składnikiem w diecie osób odchudzających. Błonnik ułatwia i przyspiesza trawienie, a także przeciwdziała zaparciom. Dodatkowo ziemniaki mają mało kalorii, jedynie 75 kcal na 100 g. Skąd więc mit o tym, że ziemniaki tuczą?
Czy ziemniak tuczy?
Mit o kaloryczności ziemniaków pojawił się z tego w jaki sposób najczęściej je jadamy. I tutaj faktycznie pojawiają się schody. Tłusty schabowy, duża ilość masełka, mizeria ze śmietaną… Brzmi znajomo? Ziemniaki w otoczeniu tych dodatków faktycznie staje się bardzo, ale to bardzo tuczące. A to jeszcze nie wszystkie formy w jakich chętnie jadamy ziemniaki, bo są jeszcze ziemniaczki nadziewane, frytki, puree i oczywiście to podsmażane na oleju…
Jak sprawić, żeby ziemniaki smakowały, ale nie były tuczące?
Jeśli nie chcesz lub nie jesteś w stanie zrezygnować z ziemniaków, wcale nie musisz tego robić. Wystarczy, że zamiast długo je gotować, ugotujesz ja na parze w skórce, dzięki czemu twój organizm zyska jeszcze więcej wartościowego błonnika. Możesz również zaserwować sobie lub bliskim dietetyczne frytki czy puree. Jeśli chodzi o puree wystarczy, że zamiast masła i śmietany, ziemniaki utrzesz z chudym mlekiem. Jeśli masz ochotę na frytki nie smaż ich w oleju, a lekko podgotuj i upiecz z dodatkiem ulubionych ziół w piekarniku. Pamiętaj o tym, że różnorodne zioła nadadzą mdłym ziemniakom ciekawego aromatu, który sprawi, że nie znudzą ci się tak szybko, jak zwykłe ziemniaki z dodatkiem soli.
