Nadia Nowak
Spis treści
Czy rosół w waszych domach jest gotowany bez nakrycia? Często popełniamy ten błąd i podczas wielogodzinnego gotowania decydujemy się na nakrycie rosołu. Tak uczyły nas tego nasze babcie i mamy, bo same kiedyś nabyły taką wiedzę. Szefowie kuchni obalają ten mit i tłumaczą, dlaczego lepiej zrezygnować z nakrycia gotującego się bulionu.
Jakimi synonimami opisałabyś idealny rosół? Dla mnie musi być klarowny, złocisty i aromatyczny. Taki efekt uzyskujemy, gdy postępujemy zgodnie z zasadami przygotowania bulionu. Istotną rolę gra dobór warzyw i mięsa, a także przyprawy. Gotowanie pod przykryciem może pokrzyżować nasze plany dotyczące idealnej zupy.
Rosół gotowany bez nakrycia będzie znacznie smaczniejszy!
Pokrywka na garnku utrudnia wydostawanie się gazów, które mogą zepsuć smak dania. Mięso, które gotujemy, może po jakimś czasie ulotnić nieco zapachu, który nie będzie wyczuwalny, ale pod przykryciem może się skumulować z innymi składnikami i dać nieprzyjemną woń. Innym powodem, który dyskwalifikuje przykrywkę, jest szybsze mętnienie rosołu.
Istnieje jeden wyjątek od reguły! Pokrywki możesz używać w początkowej fazie gotowania rosołu, do momentu aż woda zacznie wrzeć. Dzięki temu rosół szybciej się zagotuje, po zauważeniu szumowiny, musisz ściągnąć pokrywkę i pozbyć się piany.
Na smak rosołu wpływa kolejność dodawania składników!
Usunięcie pokrywki na nic się zda, jeśli nie zachowasz zasad dodawania składników do rosołu. Pierwsze musisz wrzucić mięso i przyprawy: liść laurowy, ziele angielskie i pieprz. Kiedy całość się zagotuje, przygotuj włoszczyznę. Ostatnim elementem jest sól! Dodanie jej na początku gotowania sprawi, że mięso nie puści aromatu. Solimy na samym końcu gotowania! Równie istotną wskazówką jest wolne gotowanie, czym szybciej skończysz, tym rosół będzie gorszy. Ta zupa dochodzi do siebie wiele godzin, daj jej czas.
Zobacz inne porady dotyczące przygotowania rosołu!