Spis treści

Szukasz pomysłu na smaczny i ciekawy obiad? Gołąbki po chłopsku spiszą się w tej roli idealnie. Nawet teściowa będzie pod wrażeniem!

Gołąbki zazwyczaj kojarzą się nam z ryżem i mięsem. Jest również jeszcze wersja z ziemniakami i boczkiem, czy miks kaszy z kiełbasą. Dziś idziemy o krok dalej. Mam dla Ciebie kolejny ciekawy patent na oryginalne danie, które zachwyca smakiem od pierwszego kęsa.

Co mają w sobie gołąbki po chłopsku?

Co więcej, znajdziesz tu proste i podstawowe składniki, dlatego też masz pewność, że będzie to uniwersalna kombinacja, której nikt nie będzie w stanie odmówić. Skąd to wiem? Kiedy serwuje gołąbki w takim wydaniu moim bliskim, zawsze proszą o dokładkę.

Jeśli więc znudziły Ci się tradycyjne gołąbki i potrzebujesz odmiany, dzisiejszy przepis na pewno przypadnie Ci do gustu. No to zaczynamy!

Gołąbki po chłopsku

Co powiesz na nową wersję gołąbków z ciekawymi dodatkami? Gwarantuję, że będzie smacznie!

Czas całkowity 1 15

Czas przygotowywania 30

Pieczenie: 45

Składniki

na 12 szt.

1 szt. kapusta
1 laska kiełbasa
2 szt. cebula
8 szt. ziemniaki
650 g twaróg
1 łyżeczka sól
1/2 łyżeczki pieprz
1/2 szkl. bulion warzywny

Sposób przygotowania

Pracę nad przepisem rozpocznij od ugotowania ziemniaków.
Następnie przygotuj liście na gołąbki.
Obrane ziemniaki przeciśnij przez praskę. Następnie odstaw do ostudzenia.
W międzyczasie pokrój w drobną kostkę cebule. Na mniejsze kawałki podziel również kiełbasę. Po czym podsmaż oba składniki na patelni do zarumienienia.
Następnie mieszankę z patelni dodaj do ostudzonych ziemniaków. Do powstałej mieszanki dodaj również ser oraz przyprawy.
Dokładnie wymieszaj wszystkie składniki.
Powstały miks przełóż do liści z kapusty i uformuj gołąbki.
Następnie przełóż je do formy do pieczenia i zalej domowej roboty bulionem warzywnym. Tak przygotowane gołąbki piecz pod przykryciem przez 45 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
Gołąbki serwuj na ciepło, zaraz po upieczeniu z ulubionymi dodatkami. Smacznego!

Zobacz

Dania mięsne

Polska

Ocena:

(1 głos)

Koniecznie daj mi znać, co myślisz o dzisiejszym przepisie. Czy słyszałaś kiedykolwiek o takiej kombinacji smakowej? A może znasz jeszcze inne interesujące alternatywy, o których dzisiaj nie wspomniałam? Jeśli tak, czekam na wiadomość od Ciebie z całą recepturą!

Na sam koniec muszę dodać, że mam ogromny sentyment do gołąbków. To było ulubione danie mojego dzieciństwa, dlatego bardzo chętnie do niego wracam. Tym bardziej, że ten pyszny posiłek można przygotować na tak wiele ciekawych sposobów. Nuda z pewnością nam nie grozi!

Zobacz także: Po niedzielnym obiedzie zostały ziemniaki? Możesz jeszcze je wykorzystać