Co zrobić, kiedy po obiedzie została spora ilość jedzenia? Czy można wykorzystać jeszcze m.in. ziemniaki? I zrobić na ich bazie obiad w poniedziałek? Już za moment wszystko stanie się jasne!
Jeśli śledzisz moje artykuły od dłuższego czasu, doskonale wiesz, że jestem zapaloną zwolenniczką zasady „zero waste”. Nie lubię sytuacji kiedy coś się marnuje. I zawsze staram się tak planować menu na cały tydzień, aby nie zmarnować ani grama jedzenia.
Dlatego jeśli masz podobne podejście do życia, myślę, że dzisiejszy artykuł z pewnością Cię zainteresuje. Już za chwilę dowiesz się, jak w ciekawy i szybki sposób zrobić pyszne danie z ziemniaków, które zostały po niedzielnym obiedzie.
Ziemniaki z niedzieli bazą poniedziałkowego obiadu!
Zazwyczaj z niedzielnego obiadu zostają mi ziemniaki, które zawsze wykorzystuje do poniedziałkowego przepisu. Oczywiście można po prostu odgrzać ziemniaki i podać je razem z mięsem i surówką.
Możesz jednak na ich bazie przygotować pyszne i chrupiące kotleciki w wydaniu mini. Co więcej, możesz dodać do nich przeróżne dodatki – od mięsnych kęsków po kolorowe warzywa. Tak naprawdę, jedynym ograniczeniem jest Twoja wyobraźnia!

Ugotowane ziemniaki po niedzielnym obiedzie najlepiej przepuścić przez praskę do ziemniaków. Następnie dodaj do nich po prostu dodatki i uformuj mini kotleciki. I tutaj możesz wykorzystać dwie opcje – zrobić chrupiącą panierkę z bułki tartej lub usmażyć kotleciki solo.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Jeśli dorzucisz do kotlecików ziemniaczanych kolorowe i pożywne dodatki, tak naprawdę masz cały obiad w jednym. Nie musisz osobno przygotowywać mięsa i surówki. Wszystkie potrzebne składniki znajdują się w niepozornym kotleciku z ziemniaków.
Taki obiad jest więc szybką i prostą metodą na przygotowanie poniedziałkowej uczty dla podniebienia dla całej rodziny. Czy to nie genialne?
Zobacz także: Panierka do schabowych z tym składnikiem to złoto! Bułka tarta jest zbędna
2 komentarzy