Ola Zając
Spis treści
Każdy z nas potrafi usmażyć placki na krokiety, lecz nie każdy wie, jak zrobić to najlepiej. Magda Gessler uważa, że najprostsze czynności bywają najbardziej zdradliwe, a naleśniki są tego niezbitym dowodem. Kolejność i wyczucie to klucz do sukcesu!
Magda Gessler to genialna kucharka, która nie uznaje kompromisów. „Ma być smacznie jak u mamy” więc podstawowe błędy w przygotowaniu jedzenia nie powinny mieć miejsca. Jej zdaniem dodawanie składników na ciasto naleśnikowe ma szczególne znaczenie i nie wolno go zmieniać. Zapamiętajcie raz na zawsze, że dolewamy mokre składniki do suchych, a nie na odwrót. Inna kolejność może sprawić, że w cieście powstaną grudki, które później ciężko rozmieszać.
Jak zrobić idealne placki na krokiety?
Jakie powinny być naleśniki na krokiety? Otóż nie wolno ich zbyt mocno smażyć, w tym wypadku nie chodzi o to były chrupkie, a sprężyste. Warto pamiętać, że im cieńszy naleśnik, tym lepiej. Grube placki mogą pękać w trakcie składania i stworzyć małą katastrofę — w końcu farsz powinien pozostać w środku.
Według Magdy Gessler kluczową rolę pełni łączenie składników. Jeśli będziemy wsypywać mąkę do mokrych składników, mogą powstać grudy, które będzie ciężko rozmieszać. Jeśli podsmażymy ciasto z nierozmieszaną mąką, nasze naleśniki podczas składania mogą zacząć się rozlatywać. Wszystko przez brak zwartej konsystencji. Ciecz dolewana do suchych produktów, gwarantuje znacznie lepszy i bezpieczniejszy efekt.
Istotna kwestia, o której mało kto pamięta to ocieplenie składników, które wcześniej leżały w lodówce. Zimne jajka nie pienią się tak samo dobrze jak te, które są w temperaturze pokojowej. Lepiej zaczekać i mieć pewność, że jajka mają odpowiednią temperaturę.