Kojarzycie ten moment, gdy podczas ugniatania ciasta drożdżowego więcej zostaje go na rękach nich w misce? To całkiem naturalna sprawa i nawet najlepszy przepis nie gwarantuje, że ciasto nie będzie się kleić do rąk. Takie ciasto ciężko ugnieść i przy okazji spora jego część się marnuje, gdyż musimy ja usunąć z rąk pod bieżącą wodą.
Ciasto drożdżowe samo w sobie jest na tyle pyszne, że nie trzeba mu żadnych dodatków. Oprószone cukrem pudrem i kruszonką stanowi genialny deser do kawy. Mimo postępowania zgodnie z przepisem często jego przygotowanie wiąże się z klejeniem, zarówno do rąk, jak i wałka. W efekcie może się poszarpać, a my ponownie musimy je wyrobić.
Pierwsze co przychodzi nam do głowy to dosypanie mąki. Jednak ten sposób jest mało skuteczny, gdyż mała ilość mąki zaraz się wpije, a duża może doprowadzić do tego, że ciasto za bardzo stwardnieje. Nie zalecamy wiec tego sposobu ze wzgląd na kiepską skuteczność.
Ciasto się klei? Użyj oliwy
O wiele lepiej nasmarować dłonie oliwa z oliwek! Tłuszcz zahamuje przyklejanie się ciasta do rąk i stworzy barierę, która pokryje ciasto, ale tym samym nie zmieni jego struktury po upieczeniu. Naoliwione ręce wyrobią pulchne ciasto w kilka chwil, a będziesz mieć czyste dłonie. Ciasto w dalszym ciągu się lekko klei, ale nie oblepia rąk, tak jak wcześniej.
Zobacz także te wpis: