Ola Zając
Spis treści
Miałaś kiedykolwiek okazję zjeść kiszone szparagi prosto ze słoika? Jeśli nie pora to zmienić! To fantastyczne warzywo ma bardzo krótki sezon i nim się obejrzymy, zniknie ze sklepowych półek. Jeśli chcesz, by zostało z tobą nieco dłużej, pokuś się, by je ukisić. Słoik będziesz mogła otworzyć o dowolnej porze roku.
Szparagi po ukiszeniu są w dalszym ciągu chrupiące i delikatne. Można je dorzucać do różnych sałatek, gulaszu czy śniadania. Nie musisz z nich rezygnować i czekać na kolejny sezon, który wypadnie dopiero za rok. Zamknięte w słoiku i zalane odpowiednią zalewą zachowają idealną konsystencję i nabiorą kwaskowatego smaku, który my Polacy uwielbiamy.
Kiszone szparagi na każdą porę roku
Szparagi poza sezonem są mniej smaczne, a dodatkowo ich ceny mocno szybują w górę co, przy obecnym standardzie oznacza, że wiązka to koszt kilkudziesięciu złotych. Lepiej kupić je po niższej cenie w większej ilości i przerobić, niż później wydawać krocie.
Kiszone szparagi
Składniki
na 2 słoiki
Sposób przygotowania
- Szparagi dokładnie umyj pod bieżącą wodą. Wrzuć je do zlewu napełnionego zimną wodą.
- W garnku umieść wodę i ocet, zagotuj całość, a następnie dosyp cukier, sól i ziarnka pieprzu.
- Odłam zdrętwiałe końce szparagów, a te umieść w czystych i wyparzonych słoikach. Dosypcie koperku i po kawałku czosnku. Całość zalewamy wodą z octem.
- Szparagi będą gotowe za 1,5 miesiąca.
Na co zwrócić uwagę podczas kupna szparagów?
Idealne szparagi muszą mieć cienkie i jędrne łodygi. Te łykowate z przebarwieniami są do niczego i najpewniej trzeba je wyrzucić. Podczas kiszenia nie zmieni się ich struktura, więc jeśli coś jest twarde, to już takie pozostanie.
Kiszone szparagi to coś, czego każdy powinien spróbować w swoim życiu. Do jajek pasują jak ulał, a jajecznica z ich dodatkiem to nowy wymiar pyszności.