Spis treści
Zastanawiałaś się kiedyś, kiedy powinnaś solić rybę — w trakcie smażenia czy kilka godzin przed? Okazuje się, że tylko jeden moment gwarantuje soczyste mięso ryb, w innym wypadku wysuszymy je na wiór.
Kiedy solić rybę przed smażeniem?
Dokonała ryba to nie tylko dobrej jakości mięso, jeśli źle ją przyrządzimy, nie będzie w stanie się obronić. Ryby o małej zawartości tłuszczu najlepiej panierować, nie będą tracić wody i po usmażeniu w dalszym ciągu będą soczyste.
Panierka z jajka, mąki i bułki tartej będzie najbardziej odpowiednia, natomiast tłuste ryby nie potrzebują tej „ochrony”. Można je usmażyć w ziołach lub nasączyć mięso sokiem z cytryny i posypać natka pietruszki.
Złotą zasadą jest solenie ryby przed samym smażeniem! Jeśli posolimy ją kilka godzin wcześniej mięso po usmażeniu, będzie suche niczym wiór, gdyż sól wyciągnie całą wodę. W takim wypadku nawet panierka nie zda egzaminu.
Zasada marynowania mięsa nie działa w przypadku mięsa ryb. W tym przypadku mniej znaczy więcej, więc nawet niech nie przychodzi ci na myśl, by moczyć rybę przez kilka godzin w zasolonej marynacie.
Filety rybne zawierają dużo wody, a ta zdecydowanie nie lubi się z solą. Oczywiście szczypta przyprawy nie zaszkodzi, ale musi być to niewielka ilość dodana przed samym usmażeniem.
Jak dobrze przyrządzić rybę?
Filety rybne dokładnie osusz i natrzyj sokiem z cytryny, pieprzem i szczyptą soli. Możesz nasmarować je świeżą pietruszką, jeśli lubisz jej smak. Na rozgrzaną patelnie z dodatkiem oleju wykładamy filet skórą do dołu. Smażymy 3/4 minuty na stronę, by nie wysuszyć mięsa.
Podobnie postępujemy w przypadku panierowanych filetów, smażymy krótko na dobrze rozgrzanej patelni. Pamiętaj, by odpowiednio solić rybę, wtedy pójdzie już z górki!
Zobacz także: