Spis treści
Tarta cytrynowa z bezą to grzeszne ciasto, którego nie jesteś w stanie się oprzeć i z pewnością na jednym kawałku się nie skończy. Mimo że tarta wygląda na skomplikowany wypiek, to wcale tak nie jest, wystarczy trochę cierpliwości, a ciasto wyjdzie fenomenalne.
Nadeszła ta pora roku, kiedy wszystkie ciasta z ciężkimi kremami idą w odstawkę. Królują głównie serniki na zimno, ciasta ze świeżymi owocami i tytułowe tarty. Te ostatnie zajmują szczególne miejsce w moim sercu, bo to właśnie one są moimi ulubionymi wypiekami w ciągu roku.
Kwaśny deser na lato? Tarta cytrynowa z bezą brzmi idealnie
Tarta cytrynowa składa się z tradycyjnego kruchego ciasta, kremu cytrynowego, który jest cudownie kwaskowaty i delikatnej bezy o chrupkiej skorupce i delikatnym wnętrzu. Jej przygotowanie można rozłożyć w czasie, jeśli akurat nie macie czasu na zrobienie wszystkich warstw za jednym zamachem. Upieczony spód może poczekać nawet do kilkunastu godzin.
Krem cytrynowy to tak naprawdę coś na wzór budyniu cytrynowego, a budyń (zwłaszcza ten z torebki) to bardzo prosty deser. Nie trzeba specjalnych zdolności, by go przygotować. Największą trudnością w przygotowaniu jest zrobienie bezy. Białka powinny być odpowiednio ubite, do tego sporo cukru, który skrystalizuje białka. Pod wpływem wytworzy pyszną skorupkę na górze tarty.
Tarta cytrynowa
Składniki
na 1 tarta
Kruche ciasto
- 200 g mąka
- 2,5 łyżka cukier puder
- 1 szczypta sól
- 120 g masło
- 1 żółtko
- 2 łyżka zimna woda
Krem cytrynowy
- 2 opakowanie budyń śmietankowy
- 100 ml sok z cytryny
- 180 g cukier
- 300 ml woda
- 200 g masło (w temperaturze pokojowej)
Beza
- 4 białko jaja
- 180 g cukier
- 2 łyżeczki mąka ziemniaczana
Sposób przygotowania
- Zacznij od zrobienia spodu ciasta. Na stolnicę wysyp mąkę, dodaj zimne masło i cukier. Zacznij ugniatać. Kiedy konsystencja będzie przypominała kluski, dodaj żółtko i wodę. Ugniataj, aż ciasto będzie jednolitej konsystencji. Zawiń je w folię spożywczą i wstaw do zamrażarki na 20 minut.
- W tym czasie wysmaruj blaszkę na tartę masłem, a następnie wyklej płatami ciasta i podziurkuj widelcem. Na dno wsypujemy fasolę jako obciążenie i pieczemy 15 minut w 180*C. Po tym czasie ściągamy fasolę i pieczemy spód jeszcze jakieś 12-13 minut.
- Krem budyniowy zaczynamy od wyciśnięcia cytryn i odcedzenia soku od pestek. Następnie wlewamy go do garnka, dodajemy 200 ml wody i cukier. Podgrzewamy na ogniu, aż kryształki się rozpuszczą. W szklance z wodą rozpuszczamy budynie i mieszamy na gładką zawiesinę. Kiedy woda w garnku zaczyna wrzeć, dolewamy budynie i intensywnie mieszamy rózgą, by nie było żadnych grudek. Kiedy zgęstnieje, ściągamy budyń z gazu. Urywamy kawałek foli spożywczej i nakrywamy budyń w taki sposób, że jego powierzchnia styka się z folią. W ten sposób nie powstanie twardy kożuch. Kiedy budyń się wystudzi, dorzucamy po kawałku miękkiego masła i ucieramy masę mikserem. Powinna powstać puszysta masa cytrynowa.
- Spód wypełniamy masą cytrynową i przystępujemy do ostatniego kroku, czyli zrobienia bezy.
- W misce lądują białka, które ubijamy na sztywną masę, w międzyczasie dodajemy po łyżce cukru i cały czas ubijamy. Kiedy skończy się cukier, ubijamy jeszcze jakieś 2 minuty i dosypujemy mąkę ziemniaczaną. Mieszamy tylko do momentu, aż całość się połączy.
- Na tartę wykładamy piankę i wstawiamy całość do piekarnika nagrzanego do 180*C na 20 minut aż góra lekko się zarumieni i stanie się chrupiąca.
Taka tarta ma to do siebie, że można w niej dozować poziom kwaskowatości. Jeśli wolisz orzeźwiający krem, dolej więcej soku z cytryny. Możesz go pomieszać z sokiem z limonki i pomarańczy. Wolisz słodszy krem? Nie ma problemu, wystarczy dolać mniej soku. Będzie równie pysznie, a tarta nie straci na wyrazie!