Spis treści
Kultowy galaretkowiec da się odchudzić. I to przy pomocy jednego produktu. Jeśli chcesz poznać, szczegóły, koniecznie przeczytaj ten artykuł do końca.
Jeśli miałabym wskazać deser, który najbardziej kojarzy mi się z dzieciństwem, bez wahania byłby to genialny galaretkowiec. Jest to przepyszny deser na zimno, który można przygotować zaledwie z kilku składników. Robiła go zarówno moja babcia, jak i mama. I nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę fakt, że razem z bratem ciągle o niego prosiliśmy.
Kiedy na świecie pojawiły się moje dzieci, nie zrezygnowałam z długoletniej tradycji. Sama zaczęłam go robić. Wprowadziłam jednak pewną modyfikację, która sprawia, że cały deser jest dużo lżejszy.
Co to za zmiana? Otóż deser na zimno w tradycyjnym przepisie przygotowuje się z dodatkiem śmietanki. Ja jednak zrezygnowałam z tego połączenia. Jako świetny zamiennik możesz użyć dużo lżejszy jogurt naturalny. Z takim dodatkiem będzie idealnie kremowy i delikatny. To tak, jakbyś jadła puszysty obłoczek. Po prostu palce lizać!
Kolorowy galaretkowiec na zimno
Składniki
na 12 porcji
- 6 szt. galaretka (różne kolory)
- 1,5 szt. galaretka (krystaliczna)
- 1 kg jogurt naturalny
- 1,7 l woda
Sposób przygotowania
- Pracę nad przepisem rozpoczynamy od rozpuszczenia galaretek w szklance wrzątku. Wszystkie galaretki poza krystaliczną (ją rozpuszczamy w 200 ml wody), przelewamy do płaskich opakowań, aby mogły stężeć w lodówce. Kiedy już galaretki się zetną, kroimy je w kostkę.
- Ostudzoną galaretkę krystaliczną łączymy z jogurtem naturalnym.
- Następnie przerzucamy kolorowe kostki naprzemiennie do formy na babkę.
- Całość zalewamy mieszanką jogurtu z galaretką krystaliczną.
- Gotowy deser chłodzimy w lodówce przez kilka godzin.
- Smacznego!
Gotowy deser możesz podawać ze świeżymi owocami, a nawet bitą śmietaną. Możesz również serwować go solo. Niezależnie od ostatecznego wyboru, będzie na pewno smacznie i ciekawie.
Deser na zimno w takim wydaniu ma jeszcze jedną, bardzo ważną cechę. Pięknie się prezentuje, co jest zasługą zarówno kolorowej palety barw, jak i formy podania. Dzięki tym atutom dzisiejszy przepis świetnie sprawdzi się zarówno w roli niedzielnego deseru, jak i oryginalnego tortu.