Izabela Leśniewska
Spis treści
W wielu polskich domach tradycją stało się serwowanie na niedzielny obiad rosołu. Niestety wiele osób dodaje do tej pysznej zupy składnik, który nie ma dobrej sławy. Przyprawa maggi dla wielu osób jest czymś bez czego nie wyobrażają sobie dobrej zupy. Czy jest to najlepsze rozwiązanie? Czy jest coś zdrowszego, czym można ją zastąpić?
Maggi to przyprawa, która największą sławę zyskała w czasach PRL-u. Właśnie w tym okresie Polacy dolewali ją do rosołu i zup w dużych ilościach, a buteleczka z ciemnym, charakterystycznym płynem zajmowała honorowe miejsce na stole. Maggi faktycznie dodaje 'smaku’, czy jest czymś co ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie? Niestety nie. Skład maggi pozostawia wiele do życzenia.
Przyprawa maggi- skład
Bazą oryginalnej maggi jest ekstrakt z lubczyku ogrodowego. Niestety na chwilę obecną na rynku możemy kupić wiele przypraw wzorowanych na maggi, w których składzie znajdziemy: ocet, sól, wyciąg drożdżowy, aromat, glukozę, E621- glutaminian monosodowy oraz E621, czyli 5-rybonukleoidy disodowe… Jak widać skład ciemnego płynu nie zachęca, a dodając go do rosołu powinniśmy dwa razy zastanowić się, czy chcemy te wszystkie konserwant i dodatki podać swojej rodzinie.
Naturalny zamiennik maggi
Gotując rosół przede wszystkim powinniśmy zrobić to tak, aby żadna maggi nie była nam potrzebna. Długi czas gotowania, dobre jakościowo mięso, warzywa i ząbek czosnku wystarczą, aby uzyskać pyszny klarowny rosół Jeśli jednak nie wyobrażamy sobie rosołu bez maggi, może spróbować naturalnych zamienników. Jako, że maggi bazuje na lubczyku, warto spróbować dodać do zupy właśnie świeży lub suszony lubczyk, który doda zupie aromatu. Poza lubczykiem dobrym zamiennikiem maggi może być seler, który ma podobny smak i zapach, lub suszona włoszczyzna. Niektóre gospodynie domowe, dodają zamiast maggi sos sojowy. Niestety z sosem sojowym, należy uważać, gdyż nie oddaje on idealnie smaku maggi, a jednocześnie ma w składzie dużą ilość soli.
