Czy warto kupować pomidory bez szypułek?

Często w skrzynkach sklepowych i na bazarach widzimy pomidory bez szypułek? Czy chodzi tylko o to, żeby dobrze wyglądały, czy kryje się za tym zupełnie inny ukryty cel? Znamy odpowiedź na to pytanie.

Ceny pomidorów w sezonie nie są wysokie, niestety poza sezonem ich cena rośnie nawet sześciokrotnie. Jako że pomidory kupujemy na wagę, wiele osób chętnie kupuje pomidory bez szypułek, dzięki czemu ich cena staje się niższa. Jednak to że pomidory są bez szypułek nie oznacza, że sprzedawcy chcą dobrze dla kupujących. Za tym zabiegiem kryje się głębszy marketingowy cel.

Pomidory bez szypułek. Kupować czy nie?

Szypułka to ta część pomidora, po której szczególnie widać, czy produkt jest świeży czy stary. Wiadomo, że sprzedawcom warzyw, zależy na tym, aby jak najdłużej pomidory wyglądały dobrze i żeby jak najmniej produktów lądowało w koszu z powodu zbyt małej sprzedaży. Urwanie szypułki sprawia, że pomidory mniej się psują. Dlatego też warto kupować pomidory z szypułką, co daje nam gwarancje, że warzywo jest świeże i prawdopodobnie całkiem niedawno dotarło do sklepu.

Jak prawidłowo przechowywać pomidory?

Podsumowując, wybierając w sklepie pomidory warto wybierać te na gałązce lub z szypułką. Natomiast jeśli chcemy, żeby pomidory były dobre przez długi czas po przyniesieniu ze sklepu, należy urwać szypułki i w ten sposób przechowywać je w temperaturze pokojowej. Pamiętajmy, aby nigdy nie umieszczać nadmiaru pomidorów w lodówce, gdyż niska temperatura pozbawi je smaku i aromatu.