Spis treści
Święta to czas kiedy sklepowe warzywniaki wręcz uginają się od skrzynek z mandarynkami w okazyjnych cenach. My osobiście nie znamy osoby, która nie uwielbiała by słodkich i soczystych mandarynek, czy nektarynek. Jednak wiele osób popełnia bardzo ważny błąd. Najzdrowsza część mandarynki ląduje w koszu.
Wielu dietetyków wciąż podkreśla ogromne znacznie skórki w owocach i warzywach. To właśnie tam czai się cało dobro owocu. Tuż pod skórką znajduje się bowiem cała masa witamin, których często jest więcej, niż w samym owocu. Do tej pory wiedzieliśmy, że warto jeść całe jabłka, brzoskwinie, morele, marchewki i śliwki. Ale nie tylko. Pod skórką mandarynki znaleźć możemy białe nitki, które okazują się bezcenne dla naszego zdrowia.
Najzdrowsza część owocu mandarynki często ląduje w koszu.
Albedo, czyli część pomiędzy skórką, a miąższem owocu często jest przez nas nie doceniana. Wydaje się, że jest tak głównie z powodu naszej nie wiedzy. Okazuje się jednak, że biała skórka zlokalizowana tuż pod właściwą skórką mandarynki jest dla naszego zdrowia bardzo ważna. I mimo że nadaje ona lekko gorzkiego posmaku absolutnie nie warto jej usuwać i wyrzucać do kosza. Jaki wpływ ma albedo w kwestii naszego zdrowia? Białe niteczki oplatające mandarynkę są bogactwem witaminy C, błonnika, pektyn i flawonoidów. Te natomiast regulują poziom złego cholesterolu, mają działania przeciwutleniające, chronią przed nowotworami, miażdżycą i cukrzycą. Mając tą wiedzę, głęboko wierzymy, że już nigdy zdrowe albedo nie wyląduje w koszu z odpadami.