Jeśli zastanawiasz się, jak zrobić kotlety mielone idealne pod każdym kątem, trafiłaś w odpowiednie miejsce. Zaraz wszystko stanie się jasne!
Przygotowując obiad dla całej rodziny, zawsze chcielibyśmy osiągać perfekcyjne efekty. Niestety czasami pomimo dobrych chęci, coś idzie nie tak i zamiast pysznego obiadu mamy kulinarną katastrofę. A wcale nie musi tak być.
Bardzo często popełniamy błędy, które tak naprawdę łatwo rozwiązać. I świetnym przykładem jest tutaj robienie kotletów mielonych. Czy wiesz co zrobić, aby wyszły idealne za każdym razem?
Jak zrobić kotlety mielone?
Moja babcia ostatnio zdradziła mi patent na swoje mistrzowskie kotlety mielone, które znikają z talerzy w mgnieniu oka. Aby były idealnie miękkie i smaczne, należy pamiętać o ważnej proporcji, którą sama zaczęłam stosować za każdym razem!
Zdaniem mojej babci łatwo zepsuć kotlety mielone przez złą proporcję jajek względem ilości mięsa. Jeśli dodamy ich za mało, to kotlety wyjdą twarde i suche. Z kolei jeśli dodamy ich za dużo, trudno będzie uformować zbitą mieszankę i usmażyć ładne kotlety.
Na szczęście moja babcia zna złotą zasadę, którą również zaczęłam praktykować w swojej kuchni. Na każde 500 g mięsa mielonego powinniśmy dodawać 1 jajko. I to wszystko!

Jak sama widzisz, niby jedna mała porada, a może zmienić tak wiele! Zgadasz się ze mną?
Zanim się pożegnamy, pamiętaj, że kotlety zaraz po smażeniu najlepiej odsączyć z nadmiaru tłuszczy na ręczniku papierowym. Będzie lżej i pyszniej – gwarantuję Ci to 🙂
Zobacz także: Zapomniane cebularze! Pulchne ciasto robi całą robotę