Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale skład ketchupu może kryć wiele niespodzianek. Ciężko w to uwierzyć, ale producenci nagminnie oszczędzają na pomidorach! A co za tym idzie, trzeba znaleźć jakiś świetny zamiennik, który podrobi smak pomidora. Jakie produkty warto omijać szerokim łukiem? Sprawdź!
Ketchup to popularny sos pomidorowy, który dodajemy do większości potraw i przekąsek. Polewamy nim kanapki, maczamy frytki czy używamy do marynowania mięsa. Ludzie uwielbiają ketchup, bo jest tani i smaczny! Pomidorowy sos można przygotować w domu. Wtedy jest zdecydowanie najzdrowszy, ale powiedzmy sobie szczerze — komu, by się chciało, skoro butelka sosu jest na wyciągnięcie ręki już za kilka złotych.
Jakiego ketchupu unikać?
Chyba nikogo nie zaskoczymy, jeśli powiemy, że pomidory to najważniejszy składnik tego produktu. Najlepsze ketchupy mają w składzie ok. 80% przecieru, natomiast zdarzają się i takie gagatki z zawartością 40% w całej butelce! Skoro pomidorów jest tak mało, to co stanowi resztę produktu?
Częstym zapełniaczem w sosie jest dodatek cukru, z reguły im mniej, tym lepiej, ale producenci zdecydowanie na nim nie oszczędzają. Jeszcze gorszy niż cukier jest syrop glukozowo-fruktozowy. Jest wytwarzany z kukurydzy, ale nie ma w sobie żadnych właściwości prozdrowotnych. Przyczynia się do otyłości, nadciśnienia tętniczego i kamicy nerkowej.
Innym dodatkiem, który kryje się pod nazwą E1422 jest skrobia kukurydziana. Popularny zapychacz, który w większych dawkach może powodować problemy z przyswajaniem wapnia, magnezu i żelaza.
Zobacz również: