Anna Nowak
Pasztet wielkanocny już niebawem zagości na naszych stołach. Ale czy wiesz, co zrobić, aby się nie rozpadał po pieczeniu? Wiemy, jak temu zaradzić!
Na pewno masz w domu sprawdzony przepis na pasztet wielkanocny. I o ile pomiędzy poszczególnymi recepturami można zauważyć małe różnice odnośnie składników, to cała procedura jego przygotowania powinna być taka sama.
Co więcej, wiadomo, że mamy różne kubki smakowe i upodobania. Jedni wolą bardziej wyraziste smaki. Inni zaś nie lubią, kiedy konkretna przyprawa mocno wybija się w kombinacji smakowej. Dlatego też przyprawy i dodatki do pasztetu powinny pozostać indywidualną sprawą.
Nie oznacza to jednak, że nie warto znać i korzystać ze sprawdzonych rozwiązań, które sprawią, że przygotowany pasztet nie będzie łamał się po krojeniu. I o tym będzie dzisiejszy artykuł!
Co zrobić, aby pasztet wielkanocny zachwycał zarówno smakiem, jak i wyglądem?
Po pierwsze, należy pamiętać, aby przygotowywać domowy pasztet z jak najlepszej jakości produktów. Kluczem do sukcesu jest tutaj przede wszystkim mięso, które jest bazą całego przepisu. Warto pamiętać, że nie może być ono również zbyt chude, ponieważ to właśnie odpowiednia ilość tłuszczu stworzy zwartą i jednocześnie idealnie kremową mieszankę.
Po drugie, robiąc pasztet, warto dodawać do niego osobno żółtka i białka. Dlaczego? Otóż białka dobrze wcześniej ubić na sztywną pianę, dzięki czemu konsystencja pasztetu będzie delikatniejsza i bardziej puszysta. Co więcej, z pewnością łatwiej będzie podzielić taki pasztet na mniejsze kawałki.
To jednak nie koniec. Warto również zadbać o odpowiednie warunki pieczenia naszego pasztetu. Na pewno nie powinniśmy robić tego zbyt długo. W przeciwnym wypadku zamiast kremowego i puszystego pasztetu, otrzymamy wysuszony na wióry i zabity kawałek. W takim wydaniu świąteczny pasztet nie będzie ani smakował, ani ładnie się prezentował.
Dlatego też pamiętaj, aby piec wielkanocny pasztet maksymalnie do 90 minut. Z temperaturą też powinniśmy uważać, najlepiej nie przekraczać 190 stopni Celsjusza. Dobrze też dobierać odpowiednią temperaturę pod nasz sprzęt indywidualnie, ponieważ piekarniki mają różną moc. Jeśli więc pieczesz pasztet po raz pierwszy, najlepiej często do niego zaglądaj. Abyś mogła „wyczuć” swoje urządzenie i jednocześnie nie przegapiła idealnego momentu na wyciągnięcie pasztetu z piekarnika.
Zobacz także: Ogórki kiszone po otwarciu nie mogą stać wiecznie. Jak je przechowywać?
Jeden komentarz