Jak myślisz, kiedy należy dodać przecier do zupy pomidorowej? Zwracałaś kiedykolwiek na to uwagę, czy robisz to w przypadkowym momencie? Przecier pomidorowy to ważny element zupy i dorzucanie go „na oko” nie przejdzie, no, chyba że nie zależy Ci na tym, by zupa była aromatyczna.
Zupa pomidorowa ma już tyle wersji, że brakowałoby dni w miesiącu, by przygotować ją na wszystkie sposoby. W tym wpisie zajmiemy się najbardziej podstawową zupą, w której przecier pomidorowy gra główną rolę. Dodajemy go do gorącego wywaru, a ten nadaje charakterystycznego smaku, bez niego pomidorówka byłaby jedynie bulionem mięsnym.
Podczas jej gotowania często popełniamy błąd, który kosztuje nas mdłym smakiem dania. Chodzi o dodatek przecieru, a właściwie momentu, w którym to robimy. Przecier pomidorowy powinien wylądować w garnku dopiero pod koniec gotowania. Wysoka temperatura nie będzie mieć szansy, by wytrącić smak i składniki odżywcze z przecieru.
Idealny aromat zupy uzyskamy, gdy przecier dodamy pod koniec gotowania zupy pomidorowej. Temperatura wrzenia nie wygotuje całego smaku, a jedynie dobrze go rozpuści i rozprowadzi po zupie.
Jeśli akurat nie masz koncentratu, możesz użyć gotowej passaty pomidorowej lub pomidorów z puszki, są to genialne zamienniki! Puszkowane pomidory warto podsmażyć z odrobiną masła i przypraw, uwolnią więcej smaku i aromatu w zupie.
Zobacz także: