w

Paprykarz węgierski od Roberta Makłowicza. Jeden składnik robi całą robotę

Paprykarz węgierski

Znacie paprykarz? Pewnie w pierwszej kolejności pomyślicie o rybnej konserwie z dodatkiem ryżu i słusznie, gdyż to nasz rodzimy produkt, który jest dobrym dodatkiem do kanapek. Paprykarz to też słynne węgierskie danie, które przypomina dobrze znany gulasz przyrządzony z mięsa i papryki.
Makłowicz spróbował swoich sił i w ramach eksperymentu dodał pewien nie oczywisty składnik jakim są boczniaki. Nie trzeba nikomu mówić, że był to strzał w 10. Ten dodatek sprawia, że mięso w przepisie jest zbędne. Sprawdź co jeszcze potrzebujesz do wykonania tego przysmaku.
Sponsorowane
Czas całkowity 40 min.
Czas przygotowywania 20 min.
Czas gotowania 20 min.
Sponsorowane

Sposób przygotowania

  • Cebulę obierz z łupki i pokrój w kostkę, a następnie zeszklij na maśle.
  • Ziemniaki obierz i pokrój w cienkie plasterki, boczniaki pokrój i pokrój w kostkę.
  • Zeszkloną cebulkę zdejmij z ognia i posyp łyżką słodkiej papryki, a następnie wymieszaj. Dorzuć boczniaki i ziemniaki, zalej odrobiną wody i podduś na średnim ogniu, aż ziemniaki będą miękkie. Dodaj sól, pieprz i tymianek.
  • Do szklanki odlej odrobinę sosu z garnka i zahartuj w nim śmietanę, dodaj mąkę i wymieszaj, a następnie dolej całość do garnka z zupą. Zagotuj aż całość zgęstnieje.

Składniki

na 4 porcje

Wartości odżywcze

Paprykarz węgierski
Na porcję przypada:
Kalorie
239.7
Tłuszcze
 
0.9
g
1
%
Węglowodany
 
53.9
g
18
%
Błonnik
 
7.4
g
31
%
Białka
 
7.8
g
16
%
* wskaźniki procentowe określają dzienną porcję makrosładników dla diety 2000 kcal.
Zobacz
Przepis od: Robert Makłowicz
Ocena:
(1 głos)
Sponsorowane

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Jeden komentarz

      Autor: Ola Zając

      Ola to pasjonatka kulinariów od najmłodszych lat. Od zawsze eksperymentowała w kuchni, tworząc niebanalne połączenia smaków i aromatów. Swoje inspiracje czerpie z kuchni różnych kultur, a w wolnym czasie lubi podróżować po świecie w poszukiwaniu nowych doświadczeń kulinarnych.
      Napisz do Oli