w ,

Uważaj na ten błąd przy kiszeniu ogórków. Woda, której używasz ma znaczenie

błąd przy kiszeniu ogórków
Getty Images Signature

Zastanawiałaś się kiedyś, jaki jest najpopularniejszy błąd przy kiszeniu ogórków? Otóż okazuje się, że woda, jakiej używasz, ma kluczowe znaczenie. Źle przygotowana może popsuć całą partię słoików na zimę.

Czym charakteryzuje się dobry ogórek kiszony? Musi być twardy, chrupiący i aromatyczny. Czy zawsze takie wychodzą? Niestety zdarza się, że cała partia ląduje w koszu, a ty jesteś okropnie zirytowana. W procesie kiszenia łatwo popełnić mały błąd, który skutkuje tym, że warzywa są do niczego.

Błąd przy kiszeniu ogórków może cię słono kosztować!

Zastanów się jakiej wody używasz. Przegotowanej, z octem czy może kranówki? Do kiszenia najlepsza będzie nieprzegotowana woda źródlana. Jeżeli używasz kranówki, warto odstawić ją na 24h, by pozbyć się z niej chloru. Woda ze studni powinna zostać przegotowana w celu zwalczenia ewentualnych drobnoustrojów.

Kolejny ważny element to temperatura wody. Ciepła lub letnia nada się do ogórków małosolnych, przyśpieszy to proces kiszenia. Jeśli przygotowujesz ogórki do kiszenia na zimę, lepiej sprawdzi się chłodna woda.

błąd przy kiszeniu ogórków
PhotoMIX Company/pixabay

Dobre dodatki do ogórków

Do przygotowania solanki dobrze użyć soli kamiennej niejodowanej, ma ona w sobie sporo minerałów, które mają korzystny wpływ na kiszonki. Czosnek doda smaku i zwalczy bakterie, a chrzan wydobędzie smak i przyśpieszy fermentację. Nie zapominajmy o koprze z nasionami (koniecznie suszonym). Jeśli chcesz, by twoje ogórki były twarde, dodaj liście dębu, wiśni lub czarnej porzeczki — podrasują smak, a twoje weki nie będą nudne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Autor: Ola Zając

      Ola to pasjonatka kulinariów od najmłodszych lat. Od zawsze eksperymentowała w kuchni, tworząc niebanalne połączenia smaków i aromatów. Swoje inspiracje czerpie z kuchni różnych kultur, a w wolnym czasie lubi podróżować po świecie w poszukiwaniu nowych doświadczeń kulinarnych.
      Napisz do Oli