Spis treści
Przyprawianie jedzenia dzieli się na dwa obozy ludzi: jedni używają jedynie soli i pieprzu, drudzy szaleją z całą gamą ziół. Sprawdź, kiedy dodawać przyprawy, by wydobyć z dania to, co najlepsze.
Suszone zioła i przyprawy mają cudowną moc nadawania smaku jedzeniu. Dzięki nim mięso nabiera smaku, warzywa stają się miękkie i aromatyczne. Rosół bez odpowiednich przypraw to jedynie woda z tłuszczem i makaronem. W tym wszystkim warto pamiętać, że poza samym dodatkiem ziół, ważne jest, na jakim etapie gotowania to robimy.

Co warto dodać na początku gotowania?
Tutaj warto wspomnieć o przyprawach, które potrzebują więcej czasu na uwolnienie aromatu. Zaliczamy do nich: pieprz, ziele angielskie, jałowiec i listki laurowe.
Co dodawać pod koniec gotowania?
Suszone zioła i przyprawy są bardzo wyraźne w smaku i należy je dodawać po koniec, by nie przyćmić smaku dania. Sytuacja podobnie wygląda z solą, która zamyka pory w mięsie, więc jeśli chcesz uzyskać aromatyczną zupę, wstrzymaj się z wcześniejszym soleniem.
Jeśli chcesz uzyskać maksimum smaku i aromatu z przypraw możesz je delikatnie podsmażyć. Ten zabieg działa szczególnie dobrze na przyprawy korzenne jak imbir czy pietruszka. Należy ich pilnować, gdy je przypalisz, będą gorzkie i zepsują smak dania. Jak widzisz, przyprawianie jedzenia to nie bułka z masłem!
Jeden komentarz