w

Naturalny nawóz do pelargonii. Wystarczy zrobić wywar z warzywa

erpermstorm, Getty Images

Czy wiesz, że naturalny nawóz do pelargonii można pozyskać z łupin cebuli, które najpewniej lądują w twoim koszu? Kwiaty podlewane takim wywarem rosną tak bujne, że wkrótce trzeba będzie je rozsadzić do większych doniczek. Sprawdź poniżej jak w odpowiedni sposób wykorzystać odpadki z cebuli.

Co zawiera naturalny nawóz do pelargonii?

Sponsorowane
Naturalny nawóz do pelargonii
MarekUsz, Getty Images

Nawóz do cebuli to środek w pełni bezpieczny, z którym nie można przesadzić podczas nawożenia kwiatów. W przypadku sklepowych środków można przedobrzyć, a w konsekwencji nasze kwiaty, zamiast być bujniejsze, zaczynają marnieć w oczach. Chyba nikt nie chce dopuścić do takiego scenariusza, dlatego warto sięgnąć po domowe środki.

Nawóz to pelargonii jest skuteczny, gdyż ma w sobie mnóstwo minerałów, które są niezbędne do rozwoju roślin doniczkowych: wapń, magnez, mangan i witamina B. Rośliny, które rosną dziko, pobierają te składniki prosto z gleby, natomiast rośliny doniczkowe muszą być dokarmiane, by mogły się prawidłowo rozwijać.

Środek z cebuli można podawać także innym roślinom, z pewnością nie zaszkodzi by i one zaczerpnęły nieco minerałów. Jeśli zrobiłaś większą ilość nawozu, możesz podlać warzywa w ogródku, szczególnie skorzystają ogórki gruntowe.

Przepis na nawóz

Sponsorowane

Czego będziesz potrzebować? Wystarczy zaledwie dwa składniki: łupiny z 5 cebul i litr wody.

Łupiny z cebuli umieszczamy w garnku i zalewamy wodą. Garnek nakrywamy i odstawiamy na dobę, aż woda nabierze odpowiednich właściwości. Po tym czasie odcedzamy płyn, który jest gotowy do użytku. Pelargonie podlewaj dwa razy w tygodniu i oczekuj efektów!

Naturalny nawóz do pelargonii
Francisco Soler navarro, Getty Images

Pelargonie uwielbiają słońce i wilgotną ziemię, dlatego musisz pamiętać o tym dość często je podlewać, w innym wypadku nie urosną tak bujne jak byśmy chcieli. Przekwitnięte kwiaty najlepiej od razu obrywać, w ten sposób pelargonia nie złapie żadnej choroby ani grzyba.

  • Miniatura:
  • erpermstorm, Getty Images

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Autor: Ola Zając

      Ola to pasjonatka kulinariów od najmłodszych lat. Od zawsze eksperymentowała w kuchni, tworząc niebanalne połączenia smaków i aromatów. Swoje inspiracje czerpie z kuchni różnych kultur, a w wolnym czasie lubi podróżować po świecie w poszukiwaniu nowych doświadczeń kulinarnych.
      Napisz do Oli