Spis treści
Zgaduje, że jesteś już po zakupie karpia na wigilijny stół. Pozostaje jedynie wybrać sposób podania ryby, jedni ją pieką, inni smażą. Jeśli chcesz wiedzieć jaki tłuszcz podbije smak ryby, a jaki kategorycznie zepsuje jej smak i aromat, czytaj dalej!
Nie każdy tłuszcz, jaki masz w kuchni, jest odpowiedni do smażenia ryb. Jeśli nasz tłuszcz ma niską temperaturę dymienia, nie będzie odpowiedni — tłuszcz się spali, a ryba wewnątrz będzie nadal surowa.
Jak odpowiednio przygotować rybę do smażenia?
Zacznijmy od przygotowania ryby, jeśli nie umiesz dobrze wypatroszyć i obrobić żywego karpia, kup gotowe filety. Taki produkt nie będzie miał uporczywych ości, a dodatkowo skróci czas przygotowania o połowę. Zła obróbka surowej ryby może przysporzyć więcej problemów, niż Ci się wydaje.
Gotowe filety namocz w mleku przez kilka godzin, by pozbyć się charakterystycznej woni mułu. Jeśli chodzi o panierkę, w tym wypadku prostota wygrywa i najlepiej użyć mąki i jajka w celu panierowania. Kiedy przeszliśmy te wszystkie kroki, możemy przystąpić do smażenia ryby.
Na jakim tłuszczu NIE smażyć karpia?

Tłuszcz, na jakim smażymy rybę, ma kluczowe znaczenie w kwestii smaku. Źle dobrany produkt może zepsuć smak mięsa lub sprawić, że ryba stanie się spalona z zewnątrz a surowa w środku. Najlepszy produkt do smażenia karpia to olej rzepakowy, ma on neutralny smak, a jego wysoka temperatura dymienia pozwoli odpowiednio usmażyć karpia.
Unikaj oleju słonecznikowego! Ten olej pod wpływem wysokiej temperatury (która jest wymagana przy smażeniu karpia) może wydzielać rakotwórcze substancje. Podobnie w przypadku masła i oliwy z oliwek, nie nadają się one na wysokie temperatury, co w konsekwencji skutkuje spalonym masłem i źle smakującą rybą.

Jest jeszcze jeden tłuszcz, którego często używamy — smalec. Właściwie nie ma przeciwwskazań, jeśli chodzi o temperaturę smażenia, jednak ma on dość silny zapach, który ostatecznie może stłumić naturalny aromat ryby.
Zobacz także:
W tak szokującej cenie nie wiadomo czy smażyć ,bo tu nie ma co usmażyć Jak to zjeśc nie wiadomo czy patrzeć czy oglądać……
Karpia należy nie smażyć w ogóle….Najlepiej wypuścić i niech sobie rośnie 🙂