Amerykańska sieciówka z fast foodem była dotychczas jedną z tańszych opcji, McDonald’s podnosi ceny w ekspresowym tempie i nikogo nie oszczędza. Wybieraliśmy się do niej podczas zakupów w galerii i już za kilkadziesiąt złotych byliśmy w stanie zjeść syty posiłek. Aktualnie ceny wzrosły do tego stopnia, że za tę samą kwotę zjesz o wiele mniej. Głównym problemem stała się cena cheeseburgera, który jest najtańszą opcją i kosztuje 6,90 zł!
Jeśli myślisz, że inflacja ominie twoją ulubioną restaurację z burgerami, jesteś w dużym błędzie. Ostatnia podwyżka w znanym fast foodzie wywołała burzę wśród internautów. Do niedawna cheeseburger kosztował 6,50 zł, aktualnie nie zapłacimy mniej niż 6,90 zł za tę samą kanapkę. McDonald’s podnosi ceny w drastycznym tempie!
Zmianie uległy również ceny 2forU. Za zestaw małych frytek i kanapki trzeba zapłacić 7,90 zł, a zestaw powiększony to koszt 9,50 zł.

O zawał serca przyprawiają również ceny frytek. Za małą paczuszkę frytek zapłacisz 8,40 zł, średnie to koszt 9,50 zł, a duże 9,99 zł! Najbardziej opłacalną opcją jest duża porcja, jednak w dalszym ciągu kosztują bardzo dużo! McDonald’s podnosi ceny i nie oszczędza na nikim.
Wróćmy się 20 lat wstecz…
Kto pamięta czasy, gdy cheeseburger był za 3 zł? McChicken kosztuje aktualnie 17,90 zł, 20 lat temu był w cenie 5,65 zł. Podobnie sprawa ma się z popularnym McRoyale, który aktualnie kosztuje prawie 20 złotych! Jeśli chciałaś kiedyś kupić Big Maca w zestawie, mogłaś użyć kuponu i zapłacić jedynie 13,99 zł, aktualnie taki zestaw będzie Cię wynosił 28,20 zł.
Zobacz również:
3 komentarzy