w

„Niewidziany burger” w hiszpańskim McDonald’s. Pieniądze idą na szczytny cel

Restauracje McDonald’s są znane na całym świecie i rzadko spotykamy osobę, która nigdy nie jadła burgera z tego popularnego fastfood’a. W Hiszpanii od niedawna można dostać nową pozycję w menu pod nazwą „Niewidzialny burger”. Kupując go, przeznaczasz pieniądze na szczytny cel.

Co przyczyniło się do powstania tego burgera?

Sponsorowane

Niewidzialny burger, to w rzeczywistości puste czarne opakowanie. Kosztuje 1 euro i można go nabyć jedynie na terenie Hiszpanii. Uzbierane pieniądze będą przekazywane na rzecz pomocy rolnikom z Walencji, których dopadła przerażająca susza i pożary, a co za tym idzie, stracili większość swoich plonów.

„Niewidzialny burger” to burger, który nie istnieje – a nie istnieje dlatego, że nie da się go zrobić, bo po pożarach w Walencji brakuje składników, z których można wyprodukować kanapkę. – wirtualnemedia.pl

Na platformie YouTube można obejrzeć materiały reklamowe przygotowane przez McDonald’s na temat akcji. Pudełko „burgera” jest czarne, co symbolizuje węgiel drzewny i smutek związany ze stratą rolników. Na tę chwilę restauracja wpłaciła 50 tysięcy euro na paszę dla zwierząt w Walencji.

Katastrofa klimatyczna to nie straszna wizja przyszłości, to się dzieje właśnie w tej chwili. Fale upałów, susze i pożary to codzienność, z jaką muszą radzić sobie rolnicy na całym świecie. Wielu z nich traci swoje uprawy, a co za tym idzie ogromne straty materialne. W konsekwencji odbija się to na innych odnogach przemysłu. Nie bądź obojętny na to co się dzieje na naszej planecie!

Sponsorowane
Google News
Obserwuj coolinarny logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Autor: Ola Zając

      Ola to pasjonatka kulinariów od najmłodszych lat. Od zawsze eksperymentowała w kuchni, tworząc niebanalne połączenia smaków i aromatów. Swoje inspiracje czerpie z kuchni różnych kultur, a w wolnym czasie lubi podróżować po świecie w poszukiwaniu nowych doświadczeń kulinarnych.
      Napisz do Oli